sobota, 11 grudnia 2010

Członek gangu

„Nie wyglądasz mi na twardziela, ale dobra. Czego się można spodziewać po cynku, który nie trzyma z naszym gangiem? Szukasz twardzieli? To dobrze trafiłeś."
„W tej części pleksu jest tylko jedna prawdziwa siła. My znamy ulice, a ludzie nas. To nasz teren - teren gangu! I ochraniamy go. Masz sprawę - wiesz gdzie nas znaleźć. Jeśli tylko jesteś na tyle tępy, żeby spróbować."
„Jak chcesz załatwić coś na ulicy - przychodzisz z tym do mnie. Pamiętaj: przewalisz mnie, to gang cię załatwi. Podstawowe prawa pleksu, koleś. Dbamy o siebie."
Komentarz: Członek gangu może być młody, ale wie, jak wygląda życie metropleksu. On to przetrwał - jest drapieżcą betonowej dżungli. Jest twardy, cwany i pewny siebie.

piątek, 3 grudnia 2010

Uliczny szaman

„Inni powiedzą ci, że tylko na nie skażonych techniką obszarach znaleźć możesz duchy, które prowadzą i szkolą. Smutna jest ich niewiedza. Zbyt gorączkowo czepiają się dawnych sposobów, dawnych podań. Przyszłość woła do nas wszystkich i musimy podążać nowymi drogami, aby ją dogonić."
„Odnalazłem duchy miasta, a one mają moc. Użyczają mi jej, abym mógł odnaleźć nowe drogi, abym mógł kroczyć nimi mocno i dumnie na spotkanie przyszłości."
„Powiedz mi o swoich problemach. Jeśli ich rozwiązanie będzie w harmonii z moją drogą, pomogę ci. Tych, którzy mną kierują i służą pomocą, można przywołać na pomoc tobie. Będzie też cena: wyznaczona właściwie dla czynu i twych możliwości."
Komentarz: Uliczny szaman kroczy ścieżką duchów. Ozdobiony fetyszami i narzędziami swej sztuki przemierza metropleks - miejską dżunglę - w harmonii z jej duchami, starając się chronić jej równowagę. Inaczej niż zwykły szaman nie odrzuca technologii, choć również nie wykorzystuje jej osiągnięć. Jak wszyscy czarownicy unika technologii ingerującej w ludzkie ciało.